Święta Bożego Narodzenia nastrajają wszystkich nostalgicznie. Po szaleństwie zakupowym mamy chwilę czasu, żeby odetchnąć. Ja akurat nie wpadam w wir tego szaleństwa, ale za to odpoczywać bardzo lubię i zwykle przeznaczam ten czas na... oglądanie filmów. Robię wtedy długie maratony filmowe i o niczym innym nie myślę.
Chciałabym przestawić Wam kilka moich obowiązkowych pozycji filmowych na świąteczne wieczory, które warto obejrzeć. Jest to moja subiektywna lista, więc znajdziecie tu romansidła :). Zawsze się przy nich odstresowuję. Można się pośmiać, a i łezka się czasem zakręci w oku. Ostrzegam, że nie zawsze są to filmy związane z tematyką świąt, bo tak naprawdę ich nie lubię. Są to filmy nie tylko wzruszające, ale też z dobrym przesłaniem.
Podzieliłam listę na filmy dostępne na Netflixie, z którego ostatnio korzystam coraz częściej i te, których na Netflixie nie znajdziecie. Czasem lecą w TV, ale ja korzystam głównie z zasobów sieciowych i nagrywarek. Wszystko po to, aby pozbyć się reklam. Przy każdej pozycji znajdziecie odnośnik do Filmweb - mojej ulubionej wyszukiwarki filmów.
Filmy (nie tylko świąteczne), które można zobaczyć na Netflixie

- Holiday - komedia romantyczna z 2006 roku to mój ulubiony film świąteczny, który możemy oglądać przy pomocy Netflixa. Znam go na pamięć, tak jak wszystkie części Kogla Mogla. Na święta zawsze chciałam zrobić to, co Kate Winslet - uciec do małej, urokliwej chatki daleko, daleko od domu.
- Pamiętnik - do tego filmu się po prostu wraca, zwłaszcza w świąteczne dni, chociaż ze świętami nie ma nic wspólnego. To po prostu piękna i wzruszająca historia.
- Miłość pod jednym dachem - obejrzane przez przypadek do butelki wina, któregoś weekendu. Teraz wracam do tej pozycji co jakiś czas, zawsze z taką samą przyjemnością. Jest to bajkowa opowieść o spełnianiu marzeń.
- Jak stracić chłopaka w 10 dni - nie wiem ile razy oglądałam ten film, ale lubię do niego wracać. Może chodzi o historie z dobrym zakończeniem, piękne widoki, bajkowość? Chyba wszystko razem.
- Świąteczny rycerz i Świąteczny książę - także obejrzane przypadkiem, ale z czystym sumieniem mogę polecić, by podtrzymać magię świąt. Zwłaszcza ta pierwsza pozycja przypadła mi do gustu.
Filmy, które oglądam w święta - pozycje obowiązkowe

- Masz wiadomość - klasyka! Tom Hanks i Meg Ryan - czego chcieć więcej? To dla mnie pozycja obowiązkowo-obowiązkowa a zaraz po niej:
- Narzeczony mimo woli - oglądam od lat i za każdym razem się śmieje - czy to nie o to chodzi?
- Dziennik Bridget Jones - i kolejne 3 części komedii romantycznej o autorce bardzo intymnego dziennika.
- Kogel Mogel - wisienka na torcie. Uwielbiam! Nie oglądałam 3, najnowszej części i nie jestem pewna czy chcę zobaczyć.
Lista filmów, którą polecam nadaje się nie tylko na świąteczne wieczory filmowe. W Sylwestra też mi się zdarzyło je oglądać. Lepsze to, niż koncerty disco polo TV ;).
W ciągu roku też czasem wracam do tych filmów, chociaż już nie przy okazji takich długich maratonów, bo wtedy o wiele mniej czasu.
Filmy, o których pisałam wcześniej:
Na pewno kojarzycie te wszystkie filmy, a gdybyście któregoś mimo wszystko nie znali - gorąco zachęcam do obejrzenia.
A Wy, jakie filmy świąteczne polecacie ? Powiedzcie, co lubicie oglądać w święta Bożego Narodzenia?
ja oglądałam 3 część Kogel Mogel, wiadomo że po 30 latach nie będzie już tak samo jak kiedyś, bo świat się zmienia, a po drugie aktorzy z poprzednich części niektórych już z nami nie ma, a byli kultową postacią jak np. ojciec Kaśki ;)
OdpowiedzUsuńFilmy "Narzeczony mimo woli" i "Masz wiadomość" bardzo mi się podobały! :) Reszty jeszcze nie oglądałam.
OdpowiedzUsuńPolecam sprawdzić resztę tytułów. To o wiele nowsze produkcje niż te, które wymieniłaś. Może coś przypadnie do gustu :).
UsuńKogel Mogel uwielbiam i mogę oglądać ciągle :) Ale 3 też nie oglądałam i chyba się nie odważę
OdpowiedzUsuńJa w święta staram się nie oglądać telewizji. Wolę poczytać książkę.
OdpowiedzUsuńKsiążki też czytam, zazwyczaj zawinięta w kocyk ale film to już taka lżejsza forma rozrywki. U mnie wygląda to tak, że tv prawie wcale nie oglądam, tylko jak mam więcej wolnego, nastrój i chęć :).
UsuńBardzo dobrze wspominam "Jak stracić chłopaka w 10 dni" oraz, jakże wzruszający, "Pamiętnik"
OdpowiedzUsuń"Jak stracić chłopaka w 10 dni" nie oglądam tak często, ale "Pamiętnik", mimo tego, że znam na pamięć - jeszcze nie raz wyświetli się na ekranie.
UsuńU mnie święta to obowiązkowo Love Actually i oczywiście Bridget :) Ale chętnie sprawdzę pozostałe tytuły.
OdpowiedzUsuńKogel Mogel - moje guilty pleasure! ;-) Uwielbiam i w każde święta oglądam, choć znam już w sumie na pamięć. :-D
OdpowiedzUsuńKogel Mogel uwielbiam i mogę oglądać ciągle
OdpowiedzUsuńMeg Ryan zawsze, uroczy film Masz wiadomość, chętnie sobie przypomnę. Choć najbardziej lubię Kiedy Harry poznał Sally :)
OdpowiedzUsuńZnam wszystkie, które polecasz :) Widziałaś "Czas na miłość" na Netflixie? Uwielbiam ten film!
OdpowiedzUsuńNie widziałam tego filmu, ale zaraz sobie zapiszę na moją listę :).
UsuńTrafiłaś z tym wpisem idealnie, ponieważ ja akurat jestem na etapie poszukiwania takich filmów na świąteczne wieczorki z mężem. Na pewno sprawdzę kilka twoich propozycji, gdyż wydają sie bardzo ciekawe :)
OdpowiedzUsuńGabrysiowa to zależy czy mąż lubi takie filmy i zniesie je z godnością ;). Jeśli lubi to masz wielkie szczęście!
UsuńJeśli chodzi o wymienione prze Ciebie filmy to jedyny jakiego nie oglądałam to " Miłość pod jednym dachem" muszę nadrobić tą pozycję ;) Ja jeszcze zawsze w Święta oglądam film " Święta last minute" uwielbiam go :D
OdpowiedzUsuńHoliday i Opowieść Wigilijna to moje najlepsze, świąteczne filmy ever. Nie wyobrażam sobie świąt bez obejrzenia tych pozycji. Uwielbiam ponad wszystko. I nie mogę sobie odmówić tej małej przyjemności.
OdpowiedzUsuńA ja w święta to w sumie mało co TV oglądam. Wolę spędzać czas przy książce. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Świąteczne filmy, te wszystkie oglądałam i wszystkie bardzo lubie, sama robiłam listę filmów i bajek w tamtym roku, ale było ich o wiele wiele więcej.
OdpowiedzUsuńJa widziałam już tyle filmów z klimatem świąt, że mało co jeszcze chyba jest w stanie mnie zaskoczyć. Kiedyś je wprost uwielbiałam, wszystkie, choć moim ulubieńcem był oczywiście Kevin :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDawca pamięci jest naprawdę genialnym filmem *_* Większość z tej listy znam lub przynajmniej kojarzę. W te święta raczej odpocznę od Internetu i filmów.
OdpowiedzUsuńnie ma dla mnie filmu świątecznego, który warto obejrzeć. Moooże znalazła bym jakąś bajkę ale jeśli chodzi o filmy to jestem negatywnie nastawiona
OdpowiedzUsuńFajne propozycje filmów do obejrzenia, szczególnie podczas Świąt. Warto w tym czasie wybrać coś z tej listy, bo filmy są świetne.
OdpowiedzUsuńW sumie w Boże Narodzenie bardziej lubię Masz wiadomość niż Pamiętnik. Lubie jeszcze Cud na 34. ulicy.
OdpowiedzUsuńMasz wiadomość to jedyny film z zestawienia który oglądałam. W swieta raczej jednak tv oglądać nie będę, głównie stawiamy na wspólne spędzanie czasu. Ew. wolałabym książkę.
OdpowiedzUsuńW sumie dla mnie tylko Kevin sam w domu jest corocznie oglądany filmem, choć i Masz wiadomość znam na pamięć. Jakoś mało spędzam w święta czasu przed telewizorem.
OdpowiedzUsuńCo roku z całą rodzinką oglądam filmy świąteczne, bo mają taki piękny klimat, są wzruszające i zawsze dobrze się kończą. To mój ulubiony czas w święta.
OdpowiedzUsuń